Wybierając meble, często sugerujemy się wyglądem, ale nie myślimy o tym, co kryje się za wygodą kanapy czy sofy. Tak samo przy tapicerowaniu zawsze zastanawiamy się nad materiałem wierzchnim, podczas gdy tkaniny podbiciowe mogą być równie ważne, co sam materiał. Mają bowiem bardzo ważne zadanie w procesie produkcji mebli.

Po co są włókniny?

Niewiele osób zastanawia się nad tym, że oprócz stelażu, gąbki, sprężyn i materiału obiciowego w meblu potrzebny jest jeszcze jeden element – włóknina wewnętrzna. Ma ona za zadanie nie tylko zabezpieczać przed zniszczeniem pozostałych elementów, ale także sprawić, że łatwiej będzie nam obić dany mebel. Materiały wyściełające wnętrze mają także za zadanie zapewnić komfort użytkowania, a więc jest to element nie tylko zabezpieczający, ale także wpływający na to, jak używa się danego mebla.

Jakie włókniny do mebli?

Idealnym produktem w kontekście wnętrza mebowego jest włóknina puszysta, czyli tzw. owata. To włóknina wykonywana z włókien poliestrowych z dodatkiem biokomponentów. Produkowana jest zwykle metodą sklejania na sucho, co zapewnia nie tylko odpowiednią puszystość oraz właściwą sprężystość materiału, ale także zwiększa jej wytrzymałość, co przekłada się na wytrzymałość mebla. To materiał lekki i przewiewny, a co najważniejsze nieodkształcający się. Warto zwrócić uwagę, by dobrać taki jej rodzaj, który będzie pasował do potrzeb technicznych mebla. Trzeba zwrócić więc uwagę na długość i szerokość. Co daje owata? Przede wszystkim miękkość i przepuszczalność oraz komfort użytkowania mebli. Dzięki temu twardsze elementy sof czy kanap są zabezpieczeone co niweluje możliwość uszkodzenia tkaniny obiciowej.

Jakie płaskie włókniny meblarskie?

Jednym z rodzajów płaskich włóknin meblarskich jest wigofil. To włóknina płaska, tworzona z polipropylenu i bez dodatku formaldehydów. Ma dużą odporność na rozciąganie i rozrywanie czy przecieranie. Co ważne, jest też przepuszczalna, ognioodporna. Materiał z jednej strony wytrzymały, z drugiej przyjemny w użytkowaniu i dotyku, co razem daje dużą funkcjonalność tej włókninie. Po to wigofil w meblu? Utrzymuje odpowiednią formę mebla, zabezpiecza także zewnętrzne poszycie tkaniny tapicerowanej przed działaniem sprężyn i innych przetarć. Poza tym jest też tzw. warstwą poślizgową, dzięki czemu łatwiej nasunąć pokrowiec z tkaniny obiciowej na piankę.

Pamiętaj, że mebel to nie tylko tapicerka i materiał zewnętrzny, ale także pianka i to, co ją zabezpiecza, a więc włókniny meblarskie. Rzadko o nich myślimy, a dają więcej, niż nam się wydaje.